Kwiecień upłyną nam
pod znakiem urlopu. Postawiliśmy na rodzinne wakacje, bez pracy i
bloga, stąd moja nieobecność w social mediach w ubiegłym
miesiącu.
Marzyły nam się dalekie
wakacje i wybraliśmy Japonię, chociaż tak daleka podróż z
dzieckiem nie należy do prostych, to jesteśmy w pełni zadowoleni!
Na pewno, na przykładzie
tej podróży, przygotuję dla Was wpis dotyczący podróżowania z
dzieckiem, jednak od razu uprzedzam, że nie znajdziecie w nim
złotych porad jak się do niego przygotować. Każde dziecko jest
inne i nigdy nie wiadomo kiedy i czym nas zaskoczy. Niezależnie od
tego czy wybierzecie się do sąsiedniego miasta, czy na koniec
świata.
Jestem zdania, że każda
podróż z dzieckiem to niewiadoma i ogromne ryzyko, jednak jeśli
daje nam satysfakcję i sprawia przyjemność to warto spróbować!
Pochwalcie się w
komentarzu, gdzie spędzacie tegoroczne wakacje!
MT
To prawda że każdy człowiek jest inny:) Widzę ze sie działo u Ciebie
OdpowiedzUsuńW tym roku pewnie nigdzie, od kiedy mamy trzy koty trudno wyjechać, strach zostawić pod opieka innych:-)
OdpowiedzUsuńMy będziemy lokalnie: zaczynamy od Pyrkony w Poznaniu, przez ZOO w Gdańsku, być może uda się odwiedzić Malbork czy skansen w Biskupinie.
OdpowiedzUsuńTym razem blisko i na krótko - Praga. Ale odbiję to sobie mam nadzieję już w przyszłym roku :)
OdpowiedzUsuńMam mnóstwo pytań odnośnie wypadku do Japonii! Będziesz robić osobny wpis o tym wyjeździe? Interesuje mnie jak podróżowaliście, dokąd się wybraliście, czy byliście na sushi u sushimastera itp.
OdpowiedzUsuńFajne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńJa tegoroczne wakacje spędzam w domu.
OdpowiedzUsuńZazdroszczę ludziom co podróżują
OdpowiedzUsuńmy w naszych okolicach, niestety mąz zmienił pracę i nie ma urlopu.
OdpowiedzUsuńOch, zazdroszczę wyjazdu do Japonii :D Szkoda, że nie pokazałaś więcej zdjęć :P
OdpowiedzUsuńAle masz świetnie, my w tym roku mazury jak najbardziej :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę takiego wyjazdu. Nigdy nie wyjeżdżałam dalej niż do Słowacji, Czech, czy Francji.
OdpowiedzUsuńTo się dopiero nazywa podróż, ja najdalej byłam póki co w Czechach :D
OdpowiedzUsuńOOOO, Japonia! Zazdroszczę. Musiało być mega fajnie?:) Ja w tym roku nigdzie się nie wybieram, a urlop raczej spędzę w domu.
OdpowiedzUsuńW tym roku raczej w domu spędzimy wakacje :)
OdpowiedzUsuńAle piękne zdjęcia. My na urlop jedziemy dopiero w wakacje
OdpowiedzUsuń