piątek, 20 sierpnia 2021

Mały miś o wielkim sercu - recenzja ksiażki Miś zwany Paddington

 "Miś zwany Paddington" Michaela Bonda to klasyka brytyjskiej literatury dla dzieci (chociaż moim zdaniem i dorosłego wciągną przygody tego niesfornego misia).

Tytułowy bohater, choć ma już swoje lata (pierwsze wydanie książki to 1958 rok!), niezmiennie zdobywa serca kolejnych pokoleń.

Miś przybywa do Anglii z Peru, razem z państwem Brown, poznajemy go kiedy stoi samotnie na peronie stacji Paddington z tabliczką z napisem „Proszę zaopiekować się tym niedźwiadkiem”...To wstęp do wielu przygód tego bardzo mądrego misia o wielkim sercu, który ma tendencję do pakowania się kłopoty.

Miś Padingtton to idealny towarzysz dzieci i rodziców - jego przygody i (czasem dość nieporadne) odkrywanie świata mogą być wspaniałą lekcją dla dziecka i pomocą dla rodzica. W książce w przystępny sposób porusza się tematy zasad, dobrych manier, pieniędzy i emocji jakie towarzysza nam w codziennym życiu.

Mały czytelnik towarzysząc niedźwiadkowi w jego przygodach utożsamia się z nim i razem odkrywa otaczający nas świat.

Książka przedstawia wiele uniwersalnych prawd o otaczającym nas świecie, uczy szacunku, wyrażania dobrych emocji i na pewno pobudzi wyobraźnię oraz ciekawości świata młodego czytelnika. Rodzicowi również pozwoli spojrzeć troszkę szerzej na postrzeganie świata przez dziecko.

Napisana ładnym językiem i bardzo uniwersalna. Polecam dla małych i tych starszych czytelników. 

 

U mnie z ogromnym zaciekawieniem słuchali 5 latka i 2,5 latek. A posłuchać naszego czytania możecie na moim instagramie ;)

 

Dziękuję wydawnictwu znak za możliwość przedpremierowego zapoznania się z tym tytułem.

8 komentarzy:

Dzięki za odwiedzenie mojego bloga i chęć zostawienia komentarza, mam nadzieję, że zmotywuje mnie on do dalszego rozwijania mojej pasji ❤