W tym roku skończyłam 30 lat. Nie przejęłam się tym jakoś bardzo, bo urodziny uświadomiły mi, że w moim życiu trwa własnie najlepszy czas. Nie mniej jednak postanowiłam zrobić coś dla swojej skóry, która powoli zaczyna wymagać już trochę innych kosmetyków. Tak oto kupiłam swój pierwszy krem pod oczy 30+
Na próbę kupiłam krem nawilżający - wygładzający Collagen Hail polskiej firmy AA. Lubię kosmetyki tej firmy, bo mają dobry skład, dlatego wybór padł na ten właśnie krem.
Po ok dwóch miesiącach używania (głównie na noc) muszę przyznać, że krem jest bardzo wydajny i delikatny. Nie nastawiałam się na spektakularne wygładzenie zmarszczek, bo jeszcze ich nie mam. Zależało mi na nawilżeniu okolicy oczy i zredukowaniu skutków niewyspania i jestem zadowolona.
Moim zdaniem jest to dobry wybór dla młodych kobiet, które tak jak ja, dopiero zaczynają przygodę z kremami przeciwzmarszczkowymi. Krem jest bardzo łagodny dla skóry i dobrze nawilża. Po nałożeniu pozostawia przyjemne, bardzo delikatne uczucie chłodzenia.
Jeśli szukacie delikatnego kremu nawilżającego pod oczy i nie potrzebujecie jeszcze efektu super wygładzenia ten krem powinien przypaść Wam do gustu. U mnie się sprawdza!
Jestem bardzo ciekawa w jakim wieku Wy kupiliście lub planujecie kupić swój pierwszy krem przeciwzmarszczkowy - napiszcie w komentarzu.
MT
może pomyślę o nim, nie mam na szczęście większych problemów ze skórą wokół oczu.
OdpowiedzUsuńDo trzydziestki jeszcze trochę mi zostało - chociaż czas szybko leci ;)
OdpowiedzUsuńAle chętnie pokażę tego posta moim znajomym kobietkom, które mogłyby się zainteresować tym postem :)
ja juz jestem starsza panią więc krem pod oczy to już mój must have.
OdpowiedzUsuńJa ogólnie lubię kosmetyki AA, ale tego nie widziałam nigdzie :) Takie delikatne efekty sa własnie mi potrzebne, na szczęście jeszcze nie mam problemu z głębszymi zmarchami :)
OdpowiedzUsuńKosmetyki AA są świetne. Ten pod oczy miałam okazję wypróbować. Wygodnie się go nakłada i rozsmarowuje. Widać różnicę o zastosowaniu.
OdpowiedzUsuńAA pomogło mi będąc nastolatką. Zadowolona bylam byłam z ich kremów. A mialam uczulenie np na wodę z kranu. Musiałam myć się woda przygotowana smarować się gruba warstwa bezzapachowego kremu aa i jeszcze sie obrazalam na mamę, ze mi karze.
OdpowiedzUsuńTaki krem jest bardzo fajny. Tak, jak piszesz, nawilzy. Ja już przekroczyło dawno 30tke i używam kilka fajnych kremów. Ale nie mam ogromnych zmarszczek, aż taka stara jeszcze nie jestem na szczęście 😛
Lubie kosmetyki aa. Często dokupuje w outlecie na prezenty np na święta i większość jest zadowolona :)
OdpowiedzUsuńTego jeszcze nie miałam, ale z chęcią wypróbuje.
Mam wrażenie, że w moim wypadku się nie sprawdzi. 40+ wymaga już raczej mocniejszych kremów 😉
OdpowiedzUsuńMnie kremy pod oczy bardzo często uczulają dlatego raczej nie stosuję.
OdpowiedzUsuńkupiłam w wieku 29 lat swój pierwszy krem, aktualnie mam 41 i kupuję najlepszy na rynku Loreal :D
OdpowiedzUsuńRaczej nie stosuje takich kremów bo jestem młoda, ale gdy przybędzie mi lat będę miała go na uwadze.
OdpowiedzUsuńNo niestety takie rarytasy jeszcze nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńNiestety nie dla mnie ale firmę AA wszystkim odradzam... ze względu na składy.
OdpowiedzUsuńJa za rok kończę 30 lat. Mam wrażenie jakby to była jakaś magiczna granica, drzwi do...no właśnie dokąd? Narazie nie planuje zakupy kremu na zmarszczki
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńMam 27 i aktualnie się powoli zaczynam rozglądać za kremami przeciwzmarszczkowymi.
Za słaby dla mnie... Szukam silnie nawilżających i odżywiających kremów pod oczy. AA krzywdy mi nigdy nie zrobiło ale działanie za słabe jak na mój gust.
OdpowiedzUsuńJeszcze przede mna kremy na zmarszczki. Ale na kazdego przyjdzie czas i taki krem.pojawi sie w jego dloni ;-)
OdpowiedzUsuńJeszcze przede mna kremy na zmarszczki. Ale na kazdego przyjdzie czas i taki krem.pojawi sie w jego dloni ;-)
OdpowiedzUsuń