Właśnie dotarło do mnie moje ostatnie zamówienie z chińskiego sklepu
Gammis - tym razem kupiłam kilka turystycznych gadżetów i dwie "zabawki" dla mojego męża. Poza jedną rzeczą jestem bardzo zadowolona z zamówienia. Zobaczcie sami.
Absolutny numer jeden tego zamówienia to organizer do biegania - saszetka z neoprenu na pasku. Jakość rewelacyjna, pojemna kieszonka, wyjście na słuchawki i dodatkowo gumki do zaczepienia wody. Polecam!
Drugi "biegowy" gadżet to saszetka na ramię. Dwie kieszonki plus wyjście na słuchawki, dobra jakość. Z tego zakupu też jestem zadowolona, w pełni spełnia swoje zadanie. Polecam.
Wśród moich zakupów znalazł się plecak turystyczny, trochę obawiałam się o jego jakość i muszę przyznać, że jestem pozytywnie zaskoczona. Co prawda materiał jest trochę cienki, ale za taką cenę nie mam się do czego przyczepić.
Czas na "zabawki" - pierwsza to "terenowy" samochodzik sterowany. Mąż jest bardzo zadowolony, dobra jakość, wszystko działa jak należy. Samochodzik pokonuje spore nierówności terenu, jest wytrzymały i dobrze wykonany. Każde koło jest napędzane osobnym silnikiem i dodatkowo samochód ma silnik umożliwiający łatwe skręcanie kół. Polecam.
Druga zabawka to ręczna konsola z ponad 200 grami. Niestety zepsuła się po 5 minutach grania... teraz czekam na rozpatrzenie reklamacji.
Pochwalcie się co ostatnio kupiliście w chińskich sklepach.
MT
Ja ostatnio w sklepie chińskim kupiłam spodnie i bieliznę. Niedługo idę po kolejne spodnie. :D Szkoda, że gra się popsuła - nie należała do tanich. Powodzenia z reklamacją.
OdpowiedzUsuńMi niestety anulowali zamówienie z tej strony, nie wiedzieć czemu :/
OdpowiedzUsuńMożliwe, że wszystkie rzeczy z Twojego zamówienia zostały wyprzedane. Mi niestety też zdarzyło się, że anulowali kilka produktów.
UsuńPoklikane :*
OdpowiedzUsuńJa jestem bardzo ciekawa tej gry ;)
OdpowiedzUsuńNie znalazłam dla siebie nic w tym zamówieniu, choć lubię ten sklep.
OdpowiedzUsuńAch ci mężczyźni i ich zabawki:)
OdpowiedzUsuńTaki zdalnie sterowany samochód to fajna sprawa. Stary się nam popsuł, wiec pora pomyśleć o nowym :)
OdpowiedzUsuńNiestety nic dla mnie tym razem :)
OdpowiedzUsuńnaprawdę fajne zakupy kochana :)
OdpowiedzUsuńświetne rzeczy wybrałaś
OdpowiedzUsuńPoklikane :)
OdpowiedzUsuńWow, nie spodziewałam się, że w tych chińskich sieciówkach można dostać tak ciekawe gadżety sportowe. Największym zaskoczeniem jest dla mnie plecak, bo jakiś czas temu szukałam podobnego :)
OdpowiedzUsuńNa ten samochodzik z pewnością się skuszę !
OdpowiedzUsuńJa zazwyczaj w chińskich poluję na różne formy i inne pierdołki do rękodzieła. Ostatnio zamówiłam portfel i niestety nie dotarł. Stąd jeszcze nie zamawiałam, ale zajrzę na pewno by porównać. :)
OdpowiedzUsuńŚwietne autko. Mój syn byłby przeszczesliwy. Ja ostatnio kupułam Alanowi projektor
OdpowiedzUsuńPlecak super!
OdpowiedzUsuńPlecak wow, organizer idealny na festiwal:)
OdpowiedzUsuń