wtorek, 24 września 2019

ciasto arbuz - prosty i efektowny deser


Ostatnio wnoszę się na kulinarne wyżyny. Próbuję i o dziwo coraz częściej mi wychodzi. Staram się, żeby było nie tylko smacznie, ale i ładnie. Ostatnio z pomocą Natalki i mojej mamy przygotowałyśmy ciasto arbuz – czyli szpinakowy biszkopt. Zobaczcie jakie to proste!



Ciasto wygląda efektownie i jest bardzo proste w wykonaniu. Do stworzenia całości potrzebujemy biszkopt, bitą śmietanę, rodzynki i galaretkę.
Na samym początku przygotujcie galaretkę i bitą śmietanę, tak aby były już gotowe po upieczeniu ciasta.


Składniki:
1/ciasto
+jedno opakowanie mrożonego szpinaku (rozdrobnionego)
+2 duże jajka
+ok pół szklanki cukru
+pół szklanki oleju
+200 g mąki pszennej
+2 łyżeczki proszku do pieczenia
2/pozostałe
+jedno duże opakowanie śmietany kremówki 36%
+1-2  łyżki cukru pudru
+1 galaretka czerwona (np. truskawkowa)
+2 garście rodzynek / kuleczki czekoladowe

Wykonanie:
ciasto: Ubijamy piane z białek, dodajemy do niej żółtka rozmieszane z cukrem i olej. Mieszamy do połączenia składników i następnie dodajemy rozmrożony, zblendowany szpinak – ponownie mieszamy do połączenia składników (można użyć miksera).
Do zielonej masy dodajemy powoli mąkę i proszek do pieczenia mieszamy (jedynie do połączenia składników) łyżką.




Ciasto wlewamy do okrągłej formy wyłożonej papierem do pieczenia lub posmarowanej masłem i posypanej bułką tartą (u nas opcja 2).
Pieczemy ok 35 minut w temperaturze ok 180 stopni.

Po upieczeniu pozostawiamy do wystygnięcia i ścinamy górę (wierzch) placka.


śmietana: Schłodzona śmietanę ubijamy z cukrem pudrem za pomocą miksera, do uzyskania kremowej konsystencji.
Ubitą śmietanę rozprowadzamy równomiernie na biszkopcie. Następnie na śmietanę układamy rodzynki lub kuleczki z czekolady (u nas rodzynki).




galaretka: Galatetkę przygotowujemy w mniejszej ilości wody, niż podana na opakowaniu. Ja rozpuszczam ja w ok 400 ml wody (zamiast 500 ml.). Pozostawiamy do ostygnięcia. Galaretkę rozkładamy na wierzch ciasta. Można również zalać ciasto gęstniejącą galaretką.



Gotowe ciasto wstawiamy do lodówki na ok godzinę.
SMACZNEGO!



Pochwalcie się co ostatnio upiekliście.
MT

2 komentarze:

  1. Wygląda super. Na pewno spróbujemy jak synek podrośnie :)

    Pozdrawiam ciepło i przytulnie!

    OdpowiedzUsuń

Dzięki za odwiedzenie mojego bloga i chęć zostawienia komentarza, mam nadzieję, że zmotywuje mnie on do dalszego rozwijania mojej pasji ❤