czwartek, 9 lutego 2017

sukienka do karmienia Milk&Love

Rynek odzieży dla karmiących w Polsce jest dość ubogi, a ceny stanowczo zniechęcają do kupowania. Poza allegro i wyprzedażami w sieciówkach, które mają taki asortyment ciężko jest znaleźć dobre jakościowo sukienki w cenie poniżej 150 zł. Z uwagi na ceny większość moich karmiących koleżanek rezygnuje z dedykowanych ubrań i woli używa zwykłych bluzek lub sukienek w których „da się” karmić.
Byłam podobnie nastawiona, jednak gdy okres karmienia piersią się wydłużał postanowiłam zainwestować w coś dla własnej wygody i kupiłam prawdziwą sukienkę do karmienia. Wybór padł na tunikę do karmienia Milky Way firmy Milk&Love z rękawem 7/8. za 129 zł.

Sukienka była prezentem gwiazdkowym od samej siebie i wciąż intensywnie ją testuję. Kupiłam ją głównie jako bardziej elegancki strój na chrzciny, wesela i inne przyjęcia okolicznościowe. Jednak okazała się na tyle wygodna i uniwersalna, że od czasu do czasu lubię się w nią ubrać bez specjalnej okazji.
Najważniejszą cechą tego typu ubrań są suwaki umożliwiające wygodne karmienie. W przypadku sukienki Milky Way są one dobrze wpasowane i prawie niewidoczne, tak że z pewnością można w niej chodzić również po zakończeniu karmienia piersią.
Zgodnie z informacją producenta sukienka powinna się sprawdzić także w okresie ciąży – tu mam jednak wątpliwości, mi raczej jeden rozmiar nie posłużyłby przez całe 9 miesięcy bo pod koniec byłam po prostu ogromna.


Co do wyglądu sukienki to spodobały mi się już zdjęcia zamieszczone na stronie firmy Milk&Love, dodatkowo umieszczone tam filmiki pozwalają jeszcze lepiej zapoznać się z produktem. Na żywo sukienka wygląda jeszcze lepiej i jestem nią szczerze zachwycona, szczególnie z uwagi na dobrze dopasowany krój, który jednocześnie maskuje drobne niedoskonałości pozostałe po ciąży.
Warto dokładnie sprawdzić rozmiarówkę podaną na stronie – mi z wymiarów wyszedł rozmiar większa niż noszę na co dzień i leży idealnie. Jedyne co nie do końca do mnie przemawia to długość rękawa. Zdecydowanie wolałabym pełny, długi rękaw lub rękaw 3/4 zamiast oferowanego 7/8, dlatego ja noszę lekko podwinięty. 


Sukienka jest uszyta z dzianiny bardzo dobrej jakości – po wielu praniach jest nadal w stanie idealnym, nie odkształca się, nie wyciąga, nie mechaci i co najważniejsze nie wymaga prasowania! Suwaki są dość długie i wszyte pod lekkim kątem przez co trudno jest je rozpiąć i zapiąć jedną ręką, ja pomagam sobie zębami. Jednak nawet jeśli nie zapniesz suwaka do końca nie świecisz piersią. Zaliczyłam w tej sukience nie jedno ekstremalne karmienie, w miejscach publicznych, bez dodatkowej pary rąk do pomocy i uwierzcie mi, zawsze było dyskretnie, a ja nie czułam się zakłopotana. 





Dodatkiem do sukienki było również firmowe opakowanie i odręczna wiadomość od właścicielki sklepu. Niby drobiazg ale dla mnie bardzo pozytywny.


Podsumowując sukienka Milky Way to uniwersalny, dobrze uszyty produkt, który umożliwia karmienie w każdych warunkach. Szczerze polecam, uważam, że jest warta swojej ceny i o wiele wygodniejsza do karmienia niż „zwykłe” sukienki. Jak dla mnie bardzo mocne 4,5 na 5.

krój – 4 / 5 (ze względu na rękaw)
materiał 5 / 5
uniwersalność 5 / 5
elegancja 4,5 / 5
karmienie – 4,5 / 5
cena 4,5 / 5

Na stronie internetowej Milk&Love znajdziecie dwie serie tunik/sukienek:
  • elegancką „Milky Way” w 6 wariantach kolorystycznych z rękawem o długości 7/8 lub krótkim
  • codzienną „Fast Food” w 3 wariantach kolorystycznych z rękawem o długości 7/8 .
Po zarejestrowaniu się, przed zakupem otrzymacie 10% rabatu na pierwsze zakupy. Akurat wystarczy na pokrycie kosztów przesyłki.

Pewnie niedługo skuszę się na zakup kolejnej sukienki, tym razem z serii Fast Food i na pewno zdam relację z „testowania”.
MT

7 komentarzy:

  1. Ładna sukienka i praktyczna ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny temat, czegoś takiego szukam dla siebie, bo za 2 miesiace mam termin.

    OdpowiedzUsuń
  3. Inwestycja w tego typu ubrania zawsze jest dobra. Można oczywiście samemu wykonać, ale jednak taka sukienka do karmienia nie będzie w pełni zrobiona według pewnych wzorców. Jednak rzeczywiście tu muszę przyznać rację, bo rzadko kiedy ubrania ciążowe w ogóle kupimy za cenę poniżej 150 zł. Zawsze można sobie jakoś zastępczo radzić, ale nie jestem pewna czy gra jest warta świeczki. Pozdrawiam serdecznie! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Osobom, które same nie potrafią szyć, ale szukają odzieży do karmienia bardzo polecam sklep Fun2BeMum, wprawdzie asortyment nie obejmuje sukienek, to można tam dostać naprawdę fajne ciuchy na co dzień.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wpis zawiera bardzo ciekawe informacje

    OdpowiedzUsuń

Dzięki za odwiedzenie mojego bloga i chęć zostawienia komentarza, mam nadzieję, że zmotywuje mnie on do dalszego rozwijania mojej pasji ❤